|
juliet
|
|
Gimnastyko-maniak
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Sob 19:42, 28 Sty 2006 Temat postu: PREDYSPOZYCJE |
|
Takie pytanko:
Prawie wszędzie gdzie ejst nabór osob do klubów gimanstycznych to często pisze: smukła sylwetka wiek od 4 do 7 lat, dobra gibkość i umiejetność poruszania się etc.
Czyli jesli dziecko jest grube to nie nadaje sie na gimanstyczke??
BO przeciez w takim wieku można schudnąć i to jest właśnie dyskryminacja puszystych dzieci...
ROzumiem, że trenerki chcą sobie ułatwić sprawę i trenować już z prawie gotowymi dziećmi (pod względem sylwetki) ale takie grubsze dziecko może np lepiej tańczyć niż taki szczypior ale jest zdyskwalifikowane z pwodu swego ciałka....
co o tym myślicie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Ptyś
|
|
Początkujący
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:58, 28 Sty 2006 Temat postu: Re: PREDYSPOZYCJE |
|
Bardzo mądrze powiedziane. Ale kochanie, grubsze dziewczynki jest dużo trudniej rozciągnąć. A trenerki nie są po to, aby odchudzać, ale po to, aby trenować. Poza tym gimnastyczki mają często treningi 5-6 razy w tygoniu po dwie-trzy godziny. Dziecko z tuszą nie wytrzyma takiego wysiłku fizycznego, bo szybciej się męczy. Dlatego moim zdaniem lepiej jest najpierw odchudzić dziecko, a potem zapisać na GA.
Buziaki :))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Ola
|
|
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 21:00, 28 Sty 2006 Temat postu: |
|
A czy wiecie, że Alina Kabaeva gdy zaczynała trenować wyglądała jak "telewizorek na nóżkach" ? a później wyglądała wspaniale. I była doskonale rozciągnięta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Ptyś
|
|
Początkujący
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:13, 28 Sty 2006 Temat postu: |
|
Słyszałam o tym. Niestety znów się roztyła... ://
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Elfik
|
|
Początkujący
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:22, 28 Sty 2006 Temat postu: |
|
oj nie wygladala znowu jak taki telewizorek. mamgdzies jejzdjecie jak byla mala, jak znajde to wkleje. A co do grubych dzieci, to "ciałko" może zbyt mocno obciążac ich stawy, co moze byc pozniej przyczyną kontuzji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Ptyś
|
|
Początkujący
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:24, 28 Sty 2006 Temat postu: |
|
Zrzucić trochę wagi i dopiero próbować swoich sił w GA - chyba najlepsze rozwiązanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Gumciaa
|
|
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:45, 28 Sty 2006 Temat postu: |
|
Według mnie waga ma znaczenie, ponieważ są dzieci z tendencją do tycia i bardzo trudno im schudnąć, i są dzieci które wyglądają jak szkielety i trudno im przytyć. Sama znam pare takich osób. Np. jedna koleżanka przy wzroście 171 waży mniej niż 45 kg. A opycha się za pięciu... W Polsce ogólnie dyskfalifikowani są wszyscy którzy mają więcej niż 10 lat i ważą więcej niż potrzeba... Ale szanse powinno się dać każdemu... Bo czasem z niepozornie wyglądającyh pulpecików wyrastają niepokanene gimnastyczki. A najważniejsze są chęci - nie wygląd. Przykłądem jest Alina Kabaeva.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
MySzAaa:D
|
|
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Nie 16:33, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
nie do konca grubsze dziewczynki sa dyskwalifikowane...w moim poprzednim klubie trenerka przyjmowala wszystkie dziewczynki (choc na ogloszeniu byly napisane "wymagania") i gdzies po roku albo wczesniej decydowala, czy dane dziecko moze byc kiedys zawodniczka czy nie. jezeli bylo przygrubawe, a nie tluste jak jakis prosiak, a dobrze sie ruszalo i bylo gibkie mialo mozliwosc trenowania w zaawansowanej grupie a nie rekreacji(tu zostawaly te dzieci, z ktorych gimnastyczek nigdy nie bedzie i ktore uprawiac chcialy sport tylko dla przyjemnosci)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
juliet
|
|
Gimnastyko-maniak
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Nie 17:10, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
ok ok ale podno miesnie sa o wiele ciezsze od tluszczu czyli jak gimanstyczka ma duzo miesni to jest ciezsza wiec waga sie nie tak do konca liczy bo chyba wazniejszy jest wyglad bo moze byc taka szczupla wysportowana gimanstyczka i wazyć np. 50 kg a moze byc taki tluscioszek i wazyc np 45 kg. tylko dziwi mnie to ze jak ktos idzie na silownie np na bieznie to chce sie odchudzic ale przybywa mu masy miesniowej wiec czy on na prawde sie odchudza?? bo tracac tluszcz staje sie chyba ciezszy oczywiscie meisnie ladniej wygladaja niz tluszcz ale jak to jest z ta waga??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Ptyś
|
|
Początkujący
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:26, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
Ale tu nie chodzi o wagę, tylko figurę! Przecież nikt nie przyjmuje zawoniczek z wagą pod pachą, prawda? Tylko patrzy na figurę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
juliet
|
|
Gimnastyko-maniak
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Nie 17:28, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
proste chdozilo mi o to czy jak ktos sie odchudza na silowni to czy tak na prawde ubywa mu z wagi
pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
M.S.
|
|
Znawca
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KATOWICE
|
Wysłany: Pon 20:45, 30 Sty 2006 Temat postu: Re: PREDYSPOZYCJE |
|
juliet napisał: | Takie pytanko:
Prawie wszędzie gdzie ejst nabór osob do klubów gimanstycznych to często pisze: smukła sylwetka wiek od 4 do 7 lat, dobra gibkość i umiejetność poruszania się etc.
Czyli jesli dziecko jest grube to nie nadaje sie na gimanstyczke??
BO przeciez w takim wieku można schudnąć i to jest właśnie dyskryminacja puszystych dzieci...
ROzumiem, że trenerki chcą sobie ułatwić sprawę i trenować już z prawie gotowymi dziećmi (pod względem sylwetki) ale takie grubsze dziecko może np lepiej tańczyć niż taki szczypior ale jest zdyskwalifikowane z pwodu swego ciałka....
co o tym myślicie?? |
u mnie w klubie to jest kilka dzxiewczynek w klubie ktore mają otyłość ale są w rekreacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Sadako
|
|
Gimnastyko-fan
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nienacka :P
|
Wysłany: Pon 20:50, 30 Sty 2006 Temat postu: Re: PREDYSPOZYCJE |
|
Z takich grubiutkich to prawdziwych zawodniczek raczej nie będzie... Ale dobrze, że przynajmniej mają szansę ćwiczyć w rekreacji... Ja to nawet na to nie mam szans...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
M.S.
|
|
Znawca
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KATOWICE
|
Wysłany: Pon 20:51, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
juliet napisał: | ok ok ale podno miesnie sa o wiele ciezsze od tluszczu czyli jak gimanstyczka ma duzo miesni to jest ciezsza wiec waga sie nie tak do konca liczy bo chyba wazniejszy jest wyglad bo moze byc taka szczupla wysportowana gimanstyczka i wazyć np. 50 kg a moze byc taki tluscioszek i wazyc np 45 kg. tylko dziwi mnie to ze jak ktos idzie na silownie np na bieznie to chce sie odchudzic ale przybywa mu masy miesniowej wiec czy on na prawde sie odchudza?? bo tracac tluszcz staje sie chyba ciezszy oczywiscie meisnie ladniej wygladaja niz tluszcz ale jak to jest z ta waga?? |
ja się pytałam trenerki o to i powiedziała że z tą wagą to niedokońca wiafomo bo jedne mają wiecej mięsni a one są cięższe niż tłsz inne mają grubsze kości itd. powiedziała że powinna być poprostu szczupła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
juliet
|
|
Gimnastyko-maniak
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pon 20:52, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
M.S. napisał: | juliet napisał: | ok ok ale podno miesnie sa o wiele ciezsze od tluszczu czyli jak gimanstyczka ma duzo miesni to jest ciezsza wiec waga sie nie tak do konca liczy bo chyba wazniejszy jest wyglad bo moze byc taka szczupla wysportowana gimanstyczka i wazyć np. 50 kg a moze byc taki tluscioszek i wazyc np 45 kg. tylko dziwi mnie to ze jak ktos idzie na silownie np na bieznie to chce sie odchudzic ale przybywa mu masy miesniowej wiec czy on na prawde sie odchudza?? bo tracac tluszcz staje sie chyba ciezszy oczywiscie meisnie ladniej wygladaja niz tluszcz ale jak to jest z ta waga?? |
ja się pytałam trenerki o to i powiedziała że z tą wagą to niedokońca wiafomo bo jedne mają wiecej mięsni a one są cięższe niż tłsz inne mają grubsze kości itd. powiedziała że powinna być poprostu szczupła |
Aha rozumei spoko Ja nienawidze moejgo mista za to ze jest w nim wszystko oporcz gimanstyki!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12 Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|